Żaneta Omen – mistrzyni piękna i dobra z Przystanku Klementyna
W Międzynarodowym Dniu Wolontariusza chcemy opowiedzieć historię, która pokazuje, że gesty dobroci potrafią zmieniać świat. Naszą bohaterką jest Żaneta Omen – fryzjerka z ogromnym sercem, która regularnie odwiedza seniorów w domu opieki Przystanek Klementyna w Białobrzegach.
Żaneta to osoba, która swoją pasję do stylizacji włosów przemienia w prawdziwe czary. Ale nie chodzi tu tylko o pięknie wykonane fryzury – choć trzeba przyznać, że w jej rękach każdy wygląda jak z okładki magazynu! Żaneta daje coś więcej: poczucie piękna, godności i… zwyczajnej radości z bycia zauważonym.
Wolontariuszka, która niesie magię
W salonie fryzjerskim w Domu Seniora narzędziami są nie tylko nożyczki i grzebień, ale też jej uśmiech, rozmowy i ogromna empatia. Kiedy pojawia się w Przystanku Klementyny, wnosi coś, co trudno opisać słowami – światło, które rozjaśnia każdy dzień seniorów.
„Żaneta to nasze małe słońce” – mówi jeden z podopiecznych. – „Dzięki niej czuję się jak znowu młodo, a w dodatku zawsze jest z kim porozmawiać.” Seniorki natomiast mówią, że przy jej wizytach powstaje „przystankowy salon piękności”. Ale Żaneta daje więcej niż tylko piękne fryzury. Dla wielu seniorów jest kimś, kto słucha ich opowieści, wspiera, a czasem po prostu trzyma za rękę, gdy pojawiają się smutki.
Bohaterka codzienności
Żaneta zaczęła swój wolontariat rok temu i od tamtej pory stała się stałym elementem życia mieszkańców Przystanku Klementyna. Dba o to, by każdy czuł się wyjątkowo – bez względu na wiek czy zdrowie. „Fryzura to początek” – mówi z uśmiechem. – „Najważniejsze są te chwile, które spędzamy razem. Rozmowy, żarty, a czasem po prostu cisza.”
Czasami mówi się, że wielkie rzeczy zaczynają się od małych kroków. Żaneta jest tego najlepszym przykładem – swoją codzienną pracą przypomina, jak ważne są chwile uwagi i troski, które możemy podarować drugiemu człowiekowi.
Z okazji Dnia Wolontariusza chcemy wyrazić naszą wdzięczność za Twoją pracę, czas i serce. Jesteś nie tylko mistrzynią fryzjerskiego rzemiosła, ale też mistrzynią dobroci. Dzięki Tobie nasi seniorzy w Przystanku Klementyny czują się wyjątkowi i otoczeni miłością.
Żaneto, dziękujemy, że jesteś! Jesteś nie tylko wzorem dla innych, ale też dowodem na to, że piękno ma wiele twarzy.
